Aktualności  »  Z życia NRZHiU

WALKA O POLSKI HANDEL TRWA

Naczelna Rada Zrzeszeń Handlu i Usług walcząc o interesy rodzimych przedsiębiorców zamierza sięgnąć po rozwiązania wprowadzane na Węgrzech.

A prawo tworzone na Węgrzech powinno zostać przeniesione na grunt naszego kraju. 

Szef węgierskiego rządu Viktor Orban walczy z międzynarodowymi sieciami handlowymi. 

Jak donosi węgierska telewizja Hir24, już od stycznia 2016 r. z centrów dużych miast na Węgrzech znikną dyskonty, supermarkety i hipermarkety. Zgodnie z nowym prawem handlowym, tamtejszy rząd chce tez zamykać sklepy, wykazujące straty przez dwa lata z rzędu. Jak wiadomo, jest to nagminna praktyka handlowych gigantów, które w ten sposób unikają płacenia podatków. Premier Węgier V. Orban planuje także wprowadzenie dla dużych sieci tzw. podatku Tesco, czyli podatku od obrotu, którego wysokość byłaby zależna od ich wielkości (maksymalnie 6 procent wysokości obrotów). Na początek Viktor Orban chce zakazać wielkim sieciom handlu w niedzielę. Projekt w tej sprawie trafił juz do parlamentu, a nowe prawo ma wejść w życie od początku nowego roku.